Jako, że nie potrafię składać życzeń wielkanocnych (co mnie zresztą szczególnie nie martwi – jestem ateistą…) a kopiowanie cudzych tekstów jest ciulowe życzcie sobie w komentarzach czego dusza zapragnie. Chciałem Was tylko poinformować, że wstrzymujemy prace nad rozwojem bloga do 29 marca z powodu wyjazdu na zadupie gdzie psy szczekają dupami, WiFi wisi na rolce w wychodku a LTE ma być, jak ciapate wyniosą się z Juropy…