Ta kultowa żółta kulka przyszła na świat w 1980 roku i ogólna mechanika tej gry pozostała niezmieniona. Pack-man nadal zjada mniejsze kulki (od czasu do czasu zjadając jakiś owoc) uciekając przed kolorowymi duszkami. Zatem – co zostało zmienione/dodane w stosunku do oryginału ? Otóż do plansz dodano 4 wyjścia wiodące nas do innych poziomów. W chwili obecnej liczba przeróżnych lokacji wynosi coś lekko ponad 170 tysięcy i wciąż szybko rośnie – a to wszystko za sprawą wbudowanego edytora lokacji do których “wrzucamy” Pac’a.
Gra oczywiście się dla punktów, a naszymi dokonaniami możemy podzielić się na Facebook’u. Oprócz naszych dokonań gra zlicza sumę punktów graczy z poszczególnych krajów co moim zdaniem jeszcze bardziej podsyca rywalizację w tym tytule i naprawdę miło jest zobaczyć, że Polska łapie się w top 15 😉
Gra dzięki swojemu wykonaniu (autor nie zmienił grafiki oraz oprawy audio nawet o jotę…) trzyma poziom oryginału – tak samo jest z jej grywalnością. Oczywiście młodsi gracze oczekujący “wodotrysków” w stylu DX12 nic tutaj dla siebie nie znajdą, ale staroszkolni arcade’owcy poczują się z tym Pac-Manem jakby odwiedzili swoją starą, dobrą i “chętną” znajomą 😉
Właściwie tej gry tutaj nie powinno być (nie da się jej pobrać) jednak idea tego pack-mana jest na tyle świeża, że postanowiłem nim z Wami podzielić.
W grę można zagrać odwiedzając ten link, pamiętajcie, że co 10 tysięcy punktów gra nagradza nas dodatkowym życiem 😉
Możesz również mnie wspomóc w rozwijaniu mojej pasji i tego bloga.
