PC/WindowsPoradniki

Trzy proste metody na zablokowanie instalowania programów w systemie Windows

Jako, że ostatnio musiałem zaznajomić się z tym zagadnieniem przedstawiam Wam gotowe rozwiązanie w jaki sposób zablokować możliwość instalacji innych programów w systemie Windows.

Metoda #1 Zmiana typu konta na konto standardowe.

Jeżeli na komputerze istnieje wiele kont użytkowników (np. my i nasze dzieci) najprostszą metodą na uniemożliwienie instalacji aplikacji jest zmiana kont na konto standardowe. Aby tego dokonać jako administrator wchodzimy w Panel Sterowania a następnie nawigujemy Konta użytkowników > Zmień typ konta.

scr_1221171

Następnie wybieramy użytkownika którego chcemy ograniczyć klikamy na Zmień typ konta i wybieramy jego typ na standardowy:

scr_1457390Po czym zatwierdzamy zmiany. Od teraz, jeżeli użytkownik standardowy będzie chciał uruchomić instalator będzie musiał podać hasło do konta administratora:

kontrola konta

Metoda #2 Edycja zasad grupy.

Naciskamy logo_win+R i w polecenie uruchom wpisujemy gpedit.msc, uruchomi nam to Edytor lokalnych zasad grupy.

Przechodzimy pod Konfiguracja komputera > Szablony administracyjne > Składniki systemu Windows > Instalator Windows i wybieramy Wyłącz Instalatora Windows, w nowym oknie zaznaczamy wszystko według dołączonego screenshot’a:

gpedit_installer

Przy próbie zainstalowania czegokolwiek nieświadomemu użytkownikowi wyskoczy taka informacja:

gpedit_installer_2Po czym instalacja aplikacji zakończy się niepowodzeniem.

Metoda #3 – użycie zewnętrznego oprogramowania (InstallGuard)

Jeżeli opisane powyżej metody okażą się mało skuteczne, polecam zainstalować niewielki program InstallGuard.

 

scr_2111265Jest to darmowa (do użytku domowego) aplikacja która jest w stanie kompletnie zablokować możliwość instalacji dowolnego oprogramowania. InstallGuard robi to na dwa sposoby:

1) Monitoruje wybrane przez nas foldery w poszukiwaniu plików instalacyjnych automatycznie je blokując bądź nawet usuwając z dysku, zatem ryzyko pobrania jakiejś aplikacji z sieci i jej zainstalowania ograniczona jest do minimum.

2) Monitoruje nazwy instalatorów więc możemy ograniczyć instalację tylko wybranych przez nas programów.

Ponadto aplikacja tworzy dość szczegółowe logi co, kiedy i przez kogo było instalowane więc kilkoma kliknięciami jesteśmy w stanie namierzyć użytkownika który nagminnie “miesza” nam w systemie.

W moim przypadku wystarczyło ograniczyć uprawnienia konta dzieciaka, aby pozbyć się zbędnych toolbarów i innego typu “badziewia” nękającego naprawiany przeze mnie system. Druga metoda okazała się niewygodna, gdyż całkowicie uniemożliwia instalację programów nawet administratorom zaś skorzystanie z zewnętrznych aplikacji okazało się mało intuicyjne dla klienta – no ale czego się spodziewać, jeżeli znajomość języka angielskiego (a tylko w takim języku komunikuje się z nami InstallBlocker) stała niżej niż reprezentacja naszej piłki w MŚ 😉

 

Czy ten wpis okazał się dla Ciebie przydatny ?

Możesz go ocenić:

Średnia ocena: 4.7 / 5. Głosów: 3

Jeszcze nikt nie zagłosował ! Chcesz być pierwszy ?

Może cię zainteresować:

Przywracamy klasyczny wygląd w eksploratorze plików.

Kabson

Masowa konwersja RAR oraz 7Zip do zip

Kabson

Jak dodać dzień tygodnia do zegarka na pasku Windows

Kabson

Pobieramy font ze strony internetowej.

Kabson

Dodajemy “Trwale usuń” do menu kontekstowego Windows

Kabson

KiSS, czyli ubieramy wirtualne lalki ;-)

Kabson

8 komentarzy

Avatar
s@ndra 2018-02-20 at 00:45

Wszystko, ładnie, pieknie.
Całe Google aż huczą od (gpedit). A tak naprawdę to opcja dostępna tylko dla wersji PRO.
Wersje (HOME) są pozbawione tej opcji.

Odpowiedz
Kabson
Kabson 2018-02-20 at 05:11

Osobiście wolę pogrzebać w rejestrze. Efekt jest taki sam jak skorzystanie z przystawki, jednak zawsze się czegoś nauczę.

Odpowiedz
Avatar
s@ndra 2018-02-20 at 00:48

InstallGuard – stronka też już jest nie dostepna.

Odpowiedz
Kabson
Kabson 2018-02-20 at 05:09

Nie jestem w stanie monitorować wszystkiego na bieżąco 😉 Faktycznie URL nie działa, zaś ze znalezieniem tej aplikacji w sieci może być problem. Zaktualizuje linki jak tylko znajdę tę apkę ;]

Odpowiedz
Avatar
Marek 2018-03-14 at 12:53

“..Metoda pierwsza okazała się niewygodna, gdyż całkowicie uniemożliwia instalację programów nawet administratorom…”
Masz na myśli metodę drugą?
W twoim przypadku pierwsza okazała się wystarczająca?
Bo już się zakręciłem 😉

Odpowiedz
Kabson
Kabson 2018-03-14 at 16:29

Zgadza się 😉 Poprawiłem. Wybacz takie błędy, ale sam ogarniam tego bloga więc czasami zdarzają mi się literówki czy zdania typu “kali jeździć na słoń”.

Odpowiedz
Avatar
Marian 2018-06-12 at 20:01

Drugi punkt zrobiłem i programik zainstalował się, aż miło. Do bani, niestety. Inne punkty … nie chce mi się sprawdzać.

Odpowiedz
Kabson
Kabson 2018-06-12 at 20:18

Faktycznie, sprawdziłem to na wirtualnym april update oraz u siebie (również AU, jednak ostro zmodyfikowane). Windows jakby ignoruje te ustawienie – pewnie jakiś bug, bo gdy pisałem ten poradnik działało jak ta lala :/
Pierwsza metoda na bank działa, z ostatnią jest problem – pobranie tej apki na chwilę obecna to cud. Muszę napisać coś w tym temacie na nowo.
Z góry dziękuję za komentarz i życzę miłego wieczoru 😉

Odpowiedz

Zostaw komentarz


Obserwuj nasz blog !
Podaj swój adres email, by być informowanym na bieżąco o nowych artykułach pojawiających się na naszej witrynie.