#RETRO

Midnight Resistance (1989)

Blog

Dzisiaj małe co nieco o stareńkiej grze Midnight Resistance. Jak mam być z wami szczery, to całkowicie zapomniałem o tym hicie z salonów arcade. Dopiero wpis na jakiejś grupie na Facebook’u przypomniał mi, w co wsadzałem pieniądze przeznaczone na prowiant do szkoły. 

Midnight Resistance jest typową strzelanką 2D w której naszym zadaniem jest eliminacja wszystkiego, co pojawi się nam na ekranie. 

W przeciwieństwie jednak do np. wydanej dwa lata wcześniej Contry znanej z NES i do której ta gra jest często porównywana mamy tutaj szereg usprawnień, które urozmaicają rozgrywkę.

Po pierwsze nasz bohater jest w stanie kierować ogniem niezależnie od tego, w którą stronę jest zwrócony. Pozwala to na bardziej dokładne celowanie i zasypywanie wroga kulkami.

Po drugie, w grze nie brakuje wszelakiego rodzaju drabin, czy też szybów w których zmuszeni jesteśmy do czołgania się. Nie zabraknie również bossów i sub-bossów z którymi będziemy musieli sobie poradzić.

Po trzecie, w grze istnieje system kluczy dzięki którym możemy otworzyć znajdujące się w zbrojeniach gabloty z bronią. Klucze tracimy w chwili zgonu, więc granie bez utraty życia jest tutaj premiowane.

Dzięki tym ulepszeniom w Midnight Resistance gra się znacznie inaczej niż w Contrę, ale te zmiany w rozgrywce są jak najbardziej na plus.

Fabuła w grze praktycznie nie istnieje, przecież nie chodziliśmy na automaty aby przebiec tonu tekstu.  Generalnie chodzi w grze o to, by pokonać złych “złoli” i coś tam zupełnie przy okazji zrobić dobrego 😉 W wersji na Segę Megadrive nasi protagoniści doczekali się nawet imion i dość prostej fabuły, jednak jak wspomniałem dla nas graczy spędzających godziny w spleunach dumnie nazywany mi salonami gier, nie ma to aż tak dużego znaczenia 

Do przejścia mamy aż dziewięć etapów, oczywiście w każdy z nich strzelamy  w innej scenerii. 

Galeria Midnight Resistance

Midnight Resistance dzisiaj.

W ten tytuł nadal można pograć. Graficznie to już prehistoria, jednak nadal to dość grywalny tytuł. Tak jak wspomniałem, gra doczekała się całkiem udanego portu na Segę Megadrive, a oprócz niej trafiła również na Amigę, C64, ZX Spectrum a nawet na Atari ST.

Jednak jeżeli chcielibyście ograć ten tytuł to polecam wersję arcade, którą bez problemów odpalicie na MAME. Wersje na konsole/komputery domowe to zazwyczaj gorsza grafika, bądź nawet brak możliwości grania w dwóch graczy jednocześnie. A jak już wiemy tego typu tytułu zyskują na grywalności, gdy obok nas siedzi żywa osoba.

Dziękuję za uwagę.

Zostaw tutaj coś po sobie !

Kliknij na ikonkę aby ocenić ten wpis. W ten sposób motywujesz nas do dalszej pracy. Pozostawienie po sobie komentarza to też dobry pomysł 😉

Średnia ocena 4.4 / 5. Liczba głosów: 5

Jeszcze nikt nie ocenił ;-(

Możesz również mnie wspomóc w rozwijaniu mojej pasji i tego bloga.

Postaw mi kawę na buycoffee.to

Wpisy, które mogą Ciebie zainteresować:

Uaktywniamy ukryty easter egg w Notepad++

Kabson

Big Fight: Big Trouble In The Atlantic Ocean (1992)

Kabson

Ugh! (1992)

Kabson

Alien vs. Predator (1994)

Kabson

G-Police: Weapons of Justice (1999)

Kabson

Usuwamy klony oraz pozostawiamy romy z wybranego przez nas regionu w M.A.M.E

iPOD
Subksrybuj
Powiadom o
guest

0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

W celu świadczenia usług na najwyższym poziomie strona http://variatkowo.pl używa Cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na ich używanie zgodnie z polityką plików cookies. Ok, rozumiem Czytaj więcej