#RETRO

Final Fight 3 (1995)

Blog

Pierwszą część Final Fight zna chyba każdy stały bywalec salonów gier. Druga część nie była już tak dobra jak jedyneczka, zarzucano jej wtórność w rozgrywce i ogólną “nudę” wylewającą się z ekranu.

Dzisiaj chciałbym zająć się trzecią częścią tej serii o której polscy gracze raczej nie pamiętają, bądź nawet nie zdają sobie sprawy, że istnieje.

A to wszystko dlatego, że została wydana jedynie na mało popularną konsolę w Polsce, czyli Super Nintendo Entertainment System w 1995 roku.

Fabuła w grze jest kontynuacją wydarzeń z poprzednich części gry. Lukę po rozbitym gangu Mad Gear wypełniła nowa grupa złodupców, czyli bandziory z Skull Cross. Zatem ponownie wyruszamy na ulicę aby oczyścić miasto z gangusów.

Capcom wziął sobie do serca fakt, że druga część Final Fight trochę im nie wyszła, i w trzeciej części wprowadzono szereg zmian i usprawnień, dzięki czemu młócka po gębach jest znacznie przyjemniejsza. W grze znacznie rozbudowano zestaw ruchów jakimi dysponują nasi bohaterowie, są nawet ciosy specjalne (po kilka na postać). Możemy nawet wykonać szybki odskok od przeciwnika, aby uniknąć ciosu i wymierzyć mocarną kontrę.

Przeciwnicy niestety, nie grzeszą inteligencją i naprawdę chciałbym, by byli bardziej różnorodni. Na nasze szczęście ograniczenia konsoli sprawiły, że zazwyczaj atakują nam maksymalnie w czwórkę, więc z ich eliminacją nie mamy żadnych problemów. Gra jest naprawdę prosta, dodatkowe życia zdobywane za punkty wpadają szybko więc przejście całej gry za pierwszym razem nie jest żadnym wyzwaniem. Osobiście udało mi się ukończyć Final Fight 3 na jednym życiu już podczas drugiego przejścia.

Jakby tego było mało, zawsze możemy grać we dwójkę. Nawet jak nie znajdziemy nikogo do wspólnej rozgrywki, zawsze możemy uruchomić w grze tryb, w którym drugim graczem steruje AI. 

Galeria: Final Fight 3


Gra jak na standardy SNES jest wykonana bardzo starannie, sprite postaci są dość duże, zaś w trakcie rozgrywki szybko wpada nam w ucho nie męcząca melodyjka. 

W trakcie rozgrywki możemy wybrać kilka ścieżek którymi podążymy. Każdy z tych wyborów wiedzie nas do trochę innych bossów, czy też całych etapów. Dlatego też tę część serii można przechodzić wiele razy i za każdym razem odkryć coś nowego.

Mój kiepski Gameplay:

Final Fight 3 dzisiaj.

Ta gra jest świetna i warto się z nią zapoznać.  Grę bez problemu uruchomicie na emulatorze Snes9x.

Dziękuję za uwagę.

 

Zostaw tutaj coś po sobie !

Kliknij na ikonkę aby ocenić ten wpis. W ten sposób motywujesz nas do dalszej pracy. Pozostawienie po sobie komentarza to też dobry pomysł 😉

Średnia ocena 4.8 / 5. Liczba głosów: 6

Jeszcze nikt nie ocenił ;-(

Wpisy, które mogą Ciebie zainteresować:

Demolition Girl (2009)

Kabson

Eco Fighters (1993)

Kabson

FX Fighter (1995)

Kabson

Colin McRae Rally 2.0 (2000)

Kabson

Bittboy: Poprawiamy partycje na karcie MicroSD

Kabson

Dragonheart: Fire & Steel (1996)

Kabson

2 komentarze

Avatar
michau 6 kwietnia 2023 at 08:57

Nawet nie wiedziałem, że wyszła 3 część. Szkoda, że graficznie jest jakaś taka….

Odpowiedz
Avatar
Retrofan 19 sierpnia 2022 at 19:51

Oj grało się, grało. Całą jedyneczkę przechodziłem na 1życiu.
O trzeciej części nie słyszałem, dzięki za info.

Odpowiedz

Zostaw komentarz


Obserwuj nasz blog !
Podaj swój adres email, by być informowanym na bieżąco o nowych artykułach pojawiających się na naszej witrynie.