Pechowy Prezent jest grą przygodową wydaną w 1995 roku przez Mirage Software na komputery Amiga. Jest to na tyle ciekawy tytuł, że postanowiłem o nim co nieco naskrobać…
Fabuła w grze jest dość oryginalna i zabawna. Wcielamy się w dzieciaka, który na urodziny dostał swoją wymarzoną deskorolkę. Dzieciak jak to dzieciak, chciał pochwalić się nowym środkiem lokomocji w szkole i… ktoś mu ją po prostu bezczelnie zajumał. Na odnalezienie naszej zguby mamy niewiele czasu, gdyż po zajęciach musimy z nią wrócić do domu. Inaczej będzie na nas czekało manto, gdyż akcja gry rozgrywa się w latach, w których danie klapsa dziecku nie owocowało sprawie w sądzie…
Tutaj do akcji wkraczamy my.
Gra jest bardzo zabawna, zaś zagadki w niej nie są jakieś szczególnie wymagające. Jak to w tego typu tytułach bywa, gra jest niezwykle liniowa i nie da się w niej nic przeoczyć. Gra to typowy point’n click jakich w tamtych czasach wychodziło naprawdę sporo. Więc zwiedzając szkołę zbieramy przedmioty, rozmawiamy z napotkanymi osobami i szukamy miejsc w których możemy wywołać jakąś interakcję.
Początkowo sądziłem, że w grze będzie nam przeszkadzał upływający czas, jednak ten mija wyłącznie w związku z naszym progresem w grze.
Galeria: Pechowy Prezent
Co od razu rzuca się w oczy to charakterystyczne wykonanie gry. Ręcznie rysowane tła, oraz dość specyficzne proporcje bohaterów w grze sprawiają, że nie da się jej pomylić z żadnym innym tytułem. Niestety, Pechowy Prezent lepiej wygląda na screenschotach, niż w trakcie rozgrywki. Wszystko jest tu statyczne i pozbawione ruchu. Na usprawiedliwienie autorów nadmienić muszę, że w trakcie prac na tytułem jeden z nich… był uczniem szkoły podstawowej.
W intrze gry występują również digitlaizowane dialogi, jednak moim zdaniem ich wykonanie jest tak kiepskie, że autorzy gry mogliby po prostu z nich zrezygnować. Same udźwiękowienie tytułu również nie należy do udanych, jednak na dłuższą metę nie męczy uszu.
Sama rozgrywka jest trochę monotonna, zagadki są bardzo proste i przez całą grę nie będziecie mieli z nimi problemu.
Pechowy Prezent dzisiaj.
Ta gra nigdy nie była wybitna, ani nawet średnia. Mimo tego, warto uruchomić ją na jakimkolwiek emulatorze Amigi i osobiście sprawdzić jak kiedyś wyglądały gry tworzone przez zapaleńców. Tak jak wspomniałem na samym początku, tę grę ratuje dość specyficzne poczucie humoru. Jeżeli wychowaliście się w latach 90 i przymkniecie oko na wykonanie gry, z pewnością nie raz uśmiechniecie się pod wąsem czytając dialogi w grze. Oczywiście, o ile wąs posiadacie 😉
Dziękuję za uwagę.