“God Hand” to jedna z tych gier, którą powinni zapamiętać posiadacze PlayStation 2 na zawsze. To nie tylko kolejny dobry tytuł w oceanie gier na konsolę PlayStation 2, ale prawdziwa perełka, która wyróżniała się na tle konkurencji. Co sprawiło, że ta gra bijatyka jest tak wyjątkowa i warto do niej wrócić nawet po latach od premiery ?
Przede wszystkim “God Hand” oferuje niezwykłe połączenie trzech kluczowych elementów: bijatyki, humoru i szalonych akcji, tworząc niezapomniane doświadczenie dla nas, graczy. To połączenie sprawia, że gra staje się czymś więcej niż tylko zwykłą bijatyką, jest prawdziwą perłą w koronie gier na konsolę PlayStation 2.
Walki w “God Hand” to istny festiwal dynamizmu i adrenaliny. Gracz wciela się w postać Gene’a, wyposażonego w potężną Bożą Rękę (God Hand) – naprawdę nie wiem, jak to napisać, by nie wyszło masło maślane 😉
Posiadanie tytułowej ręki sprawia, że nasz bohater stał się niezwykle silny i mobilny co często wykorzystujemy podczas licznych starć z przeciwnikami.
To co jest naprawdę fajne w tym tytule, to jego poziom trudności. W zalewie gier prowadzących nas za “rączkę”, oferujących zapis gry co kilka sekund i inne tego typu “umilacze” rozgrywki God Hand jest przeznaczony do bardziej wymagających graczy. Gra ta jest cholernie trudna. Już na początku gry staje się niezwykle ważne wybranie dobrej kombinacji ataków i ciągłe aktualizowanie swojej listy combosów poprzez zakup lub znalezienie nowych ataków, inaczej zostaniemy dosłownie wgnieceni w ziemię przez przeciwników.
W God Hand gracz może zbierać i odblokowywać 114 różnych ataków. Kilka z tych ataków to zwiększone obrażenia oparte na statystykach tego samego ruchu, jednak ciosy specjalne często bardzo niedorzeczne rekompensują dość “upośledzony” zestaw podstawowych ruchów naszej postaci.
Co więcej, im lepiej radzimy sobie z przeciwnikami, tym gra staje się jeszcze bardziej wymagająca. Poprzez pokonywanie wrogów zapełniamy specjalny wskaźnik, który posiada cztery poziomy. Na najwyższym z nich, wrogowie dosłownie mogą zakończyć twoją przygodę jednym lub dwoma ciosami. Jednak gra zachęca do do ryzyka – im wyższy poziom wskaźnika, tym więcej pieniędzy otrzymujemy na zakończenie etapu. To dodatkowe wyzwanie, które zachęca graczy do doskonalenia swoich umiejętności i jednocześnie sprawia, że gra staje się jeszcze bardziej ekscytująca.
Niestety nie ma róży bez kolców. Ustawienie kamery w God Hand często nam przeszkadza i często będziemy ją wręcz przeklinać, gdyż ustawi się tak, że nie będziemy widzieć co i kto jest za naszymi plecami. A wtedy wyrwanie w “papę” i pojawienie się napisu zwiastującego koniec energii jest naprawdę proste…
Humor w “God Hand” jest nie tylko elementem dodatkowym, ale integralną częścią rozgrywki. To sprawia, że gracze nie tylko cieszą się walkami, ale także czekają z niecierpliwością na każdą nową cutscenkę, w której kryje się nowy dowcip czy absurdalna sytuacja. Nawet w trakcie gorących walk gracze mogą spodziewać się komicznych wymian zdań między Gene’em a przeciwnikami. Te dialogi nie tylko rozbawiają, ale również dodają głębi postaciom i sytuacjom. Olbrzymie poczucie humoru autorów gry to element, który wprowadza unikalny charakter do gry i sprawia, że “God Hand” to tytuł, który na zawsze pozostanie w pamięci graczy jako połączenie emocjonujących walk i rozśmieszającego humoru.
Galeria: God Hand
Wizualna strona “God Hand” jest mieszanką kilku różnych elementów. Modele postaci wyglądają tak dobrze, że kontrastują z otoczeniem, które przypomina coś z gier N64. Szczegóły w otoczeniu są zazwyczaj kanciaste i wydają się komediowo przesadzone w porównaniu do reszty gry. Tekstury zazwyczaj są szorstkie, a kolory często są matowe.
Taki styl graficzny sprawia, że tego tytułu nie da się pomylić z żadnym innym tytułem.
Variatkowo Retexture Project: God Hand
Postanowiłem trochę się pobawić i stworzyłem ulepszone tekstury do emulatora PCSX2. Dzięki nim “God Hand” prezentuje się naprawdę imponująco.
Paczkę tekstur możecie pobrać z naszego forum.
God Hand dzisiaj.
“God Hand” to jedna z najbardziej niedocenianych i najlepszych gier, jakie kiedykolwiek grałem na PS2. Jest niezwykle wymagająca, zabawna i wystarczająco dobra, by do niej wrócić po latach.
Grę bez problemu uruchomicie na emulatorze PCSX2.
Dziękuję za uwagę.