FileZilla to naprawdę świetny klient do łączenia się z serwerami poprzez FTP, SFTP i FTPS. Aplikacja jest popularna wśród webmasterów oraz osób które “często i gęsto” uploadują pliki na serwisy typu pay-per-download (Catshare i inne takie…)
Pomimo, że FileZilla jest całkowicie darmowa aplikacja jest bardzo rozbudowana – oferuje użytkownikowi m.in. kolejkę transferu wraz z możliwością nadania priorytetów, ustawienie ilości przesyłanych naraz plików oraz menadżera stron w którym możemy zapisać adresy serwerów wraz z danymi do logowania w celu szybkiej i wygodnej nawigacji w sieci.
Niestety, niektórzy z nas (ta uwaga tyczy się również mnie) czasami zapominają haseł do swoich serwerów zaś menadżer stron wyświetla nasze hasła w postaci gwiazdek, więc jeżeli nie zapisaliśmy sobie tych danych gdzie indziej to zazwyczaj czeka nas mozolny reset hasła. O ile przy wspomnianym wcześniej Catshare ten proces potrwa zaledwie kilka minut, to już zresetowanie hasła do własnego VPS’a (jak łączymy się poprzez root/SFTP) nie jest już takie proste.
Dlatego też, kończąc ten przydługi wstęp pokażę wam dzisiaj jak odczytać zapisane hasła w FileZilla.
Eksportujemy hasła menadżera stron.
W pierwszej kolejności musimy wyeksportować dane zapisane w menadżerze stron. W tym uruchom FileZilla a następnie kliknij na Plik > Eksportuj i w nowo otwartym okienku zaznaczamy Eksportuj wpisy Menadżera Stron:
Standardowo, plik eksportu nosi nazwę FileZilla.xml i jest to najzwyklejszy Extensible Markup Language jaki tylko możecie sobie wyobrazić, więc otwieramy go notatnikiem (bądź dowolnym innym edytorem tekstu, ja używam Notepad++)
Lokalizujemy zapisane hasło.
Po prostu musimy odnaleźć wpis do którego chcemy odzyskać hasło (kierujcie się po IP serwera, bądź jego nazwie)
W moim przypadku zakodowane hasło to Y0Y4NlE1U3pqWQ== jednak jest ono zaszyfrowane za pomocą base64, więc musimy je jeszcze odszyfrować.
Jak odszyfrować hasło do serwera.
W tym celu przechodzimy pod ten adres i wypełniamy prosty formularz:
Który bardzo szybko odszyfruje potrzebne nam hasło.
Jak widzicie odzyskanie hasła zapisanego w FileZilli jest dość proste (właściwie to zamiast eksportu strony możecie poszukać pliku sitemanager.xml jednak eksport wydaje mi się szybszą metodą) i niestety może to zrobić każda osoba posiadająca fizyczny dostęp do naszego systemu (bądź trojan specjalizujący się w wykradaniu danych…) więc jeżeli używacie FileZilli bardziej “profesjonalnie” czyli do łączenia się z waszym hostingiem warto zastanowić się nad zaszyfrowaniem pliku sitemanager.xml znajdującego się w lokalizacji:
"%AppData%\FileZilla"
Za pomocą np. EFS dodatkowo ustawiając hasło główne do menadżera stron.
To by było na tyle. Ten poradnik napisałem w związku z “nękaniem” mnie przez jednego z czytelników – przypominam, że na moim blogu posiadam niewielkie forum na którym staram się ( w miarę możliwości…) wszystkim pomóc w komputerowych bojach.