Czasami zdarza się, że szukając w Google potrzebnych informacji trafiamy na fora internetowe, które wymagają od nas zarejestrowania się na nich w celu odsłonienia zablokowanej zawartości. Właściciele forów zaciekle walczą o użytkowników, więc bardzo często ograniczają przeglądanie niezarejestrowanym użytkownikom do kilku działów. Większość użytkowników “internetów” grzecznie klika w link do rejestracji ,dzieląc się swoimi danymi (email/nick) z administratorem takiego “przybytku”. Zarejestrowanie się na forum nie jest zbyt kłopotliwe jednak ja mam dla was prosty trick, który umożliwi wam przeglądanie zawartości takich forów bez potrzeby rejestracji i dzielenia się swoimi cennymi danymi.
Najpierw pokrótce wytłumaczę wam jak działa mechanika ukrywania treści. Otóż musicie wiedzieć, że odwiedzając forum (bądź dowolną inną witrynę z tym mechanizmem) serwer wie, z jakiej przeglądarki korzystamy (ba, wie o nas znacznie więcej – możecie się o tym przekonać odwiedzając np. tę stronę) i dostosowuje pewne elementy pod wybrane przeglądarki. Oczywiście takie ukrywanie treści szkodzi robotom odwiedzającym takie miejsca, gdyż te nie potrafią indeksować “ukrytych” stron no chyba, że… skrypt odpowiedzialny za ukrywanie treści i namawianie do rejestracji “przepuszcza” roboty indeksujące a blokuje użytkowników przeglądarek internetowych. Taki mechanizm dostępny zazwyczaj w postaci rozszerzenia widziałem na kilkunastu silnikach forów i muszę przyznać, że większość z nich opiera się właśnie na sprawdzeniu naszego user-agenta (czyli przeglądarki).
Zatem jak łatwo się domyślić, aby odblokować ukrytą treść bez rejestracji musimy oszukać serwer tak aby myślał, że ma do czynienia z robotem indeksującym.
Zacznijmy od bardzo prostego przykładu z mojego życia – szukałem dzisiaj informacji na temat spalania Astry H z 2.0 Turbo pod maską:
Niestety, odwiedzając link moim oczom ukazał się komunikat, że muszę być zalogowanym użytkownikiem, żeby przeglądać ten dział:
I tutaj zaczyna się wspomniany trick. Aby odsłonić ukrytą zawartość musicie pobrać i zainstalować rozszerzenie zmieniające user-agenta przeglądarki. Takich rozszerzeń zarówno pod Chrome jak i Firefox’a jest naprawdę multum:
Firefox:
- User-Agent Switcher (Linder)
- User Agent Switcher (Alexander Schlarb)
- User Agent Switcher (chrispederick)
Chrome (oraz przeglądarki “chromulcopodobne” tj. Vivaldi/Opera/Comodo…):
My skorzystamy z User-Agent Switcher for Google Chrome i przeglądarki Vivaldi, gdyż akurat z niej obecnie korzystam.
Po zainstalowaniu rozszerzenia wystarczy kliknąć w jego ikonkę i po prostu zmienić user-agenta naszej przeglądarki na któregoś ze spiderów/botów:
Oczywiście menu wyboru agenta w poszczególnych rozszerzeniach różni się wyglądem, jednak szybko się w tym połapiecie – wiecie przecież czego szukać 😉
Po zmianie user-agenta wystarczy odświeżyć stronę i naszym oczom powinna pojawić się już niedostępna wcześniej treść:
Jak widzicie dostanie się do ukrytej zawartości bez potrzeby rejestracji jest dziecinnie łatwe, więc w ten sposób zaoszczędziłem wam trochę czasu spędzonego na (najczęściej) niepotrzebnej rejestracji.