Jackal jest jedną z lepiej wykonanych gier na Pegasusa, z jakimi miałem do czynienia. Strzelanina w której prowadziliśmy niewielki pojazd eliminując zastępy wrogów rozpalała w dzieciństwie pady do czerwoności. Mało kto wie, że Jackal z NES’a (zwanego u nas Pegasusem) była konwersją z automatów. Dlatego dzisiaj zamiast zajmować się tytułem, który każdy zna i pamięta chciałbym przedstawić wam wersję arcade.
Fabuły w grze praktycznie nie ma. Ot nasi herosi są członkami super elitarnej jednostki do zadań specjalnych. Naszym zadaniem w grze jest przechwycenie i uratowanie kilku żołnierzy. W sumie nic odkrywczego, ale czego spodziewać się po grze arcade ?
Pierwszą różnicą, jaka od razu rzuca się w oczy to oprawa audiowizualna. Jackal na automatach wygląda i brzmi znacznie lepiej, niż jego domowy odpowiednik. Również w rozgrywce znajdziemy kilka różnic. Po pierwsze, z powodu ułożenia monitora w “budzie” automatu mamy tutaj ograniczoną widoczność na boki. Co więcej gra nie jest podzielona na etapy. Jackal w wersji arcade to jeden długi poziom. Etapy również wyglądają nieco inaczej niż w wersji z domowej konsolki.
Ponadto możemy zabrać na pokład tylko 8 rannych (czy też więźniów, jak zwał tak zwał…) a nie nieograniczoną ich ilość tak jak to było na NES’ie.
Galeria: Jackal
W grze mamy dostępny tylko jeden karabin i broń specjalną, którą możemy wzmocnić. Jednak nic bardziej nie cieszy od rozjeżdżania wrogich żołdaków. A jeszcze większą frajdę sprawia jak zwykle gra we dwóch.
Jackal na konsole zadebiutował w 1998 roku, więc dwa lata po debiucie oryginału. Został on bardziej dopracowany, niż jego automatowy odpowiednik. Dlatego też ze świecą szukać tutaj bossów i niektórych przeciwników znanych z wersji na Pegasusa/NES. Jackal w wersji arcade oferuje znacznie prostszą mechanikę gry, jednak poziom trudności jest tutaj znacznie wyższy. Nic w tym dziwnego, gry na automaty od zawsze zaprojektowane są na zjadanie kolejnych złotówek. Na nasze szczęście pociski przeciwników latają na tyle wolno, że z ominięciem większości nie będziemy mieli problemów.
Jackal dzisiaj.
Jeżeli jesteś fanem Jackal‘a z Pegasusa powinieneś sprawdzić również jego dwa lata starszą wersję. Grę bez problemu uruchomicie na emulatorze M.A.M.E.
1 komentarz
Jackal tak stary jest ? Pamiętam, jak grałem w to na pegasusie. Aż się łezka w oku zakręciła.