Nawigacja po forum
Ścieżka forum - jesteś tutaj:ForumHumorDowcipy, na ponury dzień 😉
lub Zarejestruj się aby założyć posty i tematy.

Dowcipy, na ponury dzień 😉

Strona 1 z 2Następny

Apteka:

– Ma pan jakiś dobry środek na porost włosów?

– Mam.

– Naprawdę dobry?

– Proszę Pana, rewelacyjny! Widzi Pan wąsacza przy tamtej kasie?

– Tak…?

– To moja żona, próbowała tubkę odkręcić zębami.

 

Nie mówi się podczas jedzenia – poucza matka Jasia, gdy zauważyła (przy zupie) że Jasio chce coś powiedzieć – powiesz jak zjesz. – no i co chciałeś powiedzieć? – pyta matka gdy zjedli zupę, drugie danie i deser. – chciałem powiedzieć, że na tatusia koszuli zostawiłaś włączone żelazko.

ostatni na dzisiaj:

Przed sądem Jasiu wyjaśnia, dlaczego zabił przechodnia:
– Jadę sobie spokojnie ulicą, nagle jakiś facet zatrzymuje mnie i mówi:
„Dawaj pieniądze!”.
„Dlaczego” – pytam groźnie.
„Prima aprilis” – woła on na to.
To ja mu naplułem w oko i mówię „Śmigus dyngus!!!”.
Wtedy on gasi papierosa na moim czole i mówi „Popielec”.
No więc ja chwaciłem go za gardło i powiedziałem: „Zaduszki!”.

Pijany koleś mówi to taksówkarza:
– Panie, zawieź mnie pan na dworzec! Dam 50 zł.
– Ale proszę pana, my już jesteśmy na dworcu – odpowiada zdziwiony taxi driver.
– O kurde! Masz pan te 50 zł, ale następnym razem pan tak nie zapie*dalaj!

Przychodzi Polak do lekarza. Ale taki prawdziwy Polak: biały, katolik, praktykujący przez cały rok, ale chodzący do kościoła tylko na Wielkanoc, gwiazdkę i wesela. Z rodzicami po ślubie kościelnym i bez rozwodu. Bez niemiecko brzmiącego nazwiska, bez żadnych żydowskich czy komunistycznych przodków. Rodzice i dziadkowie czystej krwi, niespokrewnieni z zdradziecką szlachtą, Polacy. Nie rudy, ani aryjczyk. W żadnym wypadku nie pedał czy jakiś inny przebieraniec. Prawdziwy patriota, który pracował wyłącznie zagranicą, i który kupuje w biedronce. Żaden lewak, tylko prawy i sprawiedliwy jak nakazuje biblia. Biorący co najmniej dwa różnego rodzaju zasiłki. Pijący codziennie, ale nie więcej niż 4 piwa. Kibic, fan piłki nożnej, siatkówki i Małysza. Kochający jedynego słusznego i prawdziwego papieża, a nie żadnego hitlerjuden czy Buenos Dias. I katolik w sensie z kościoła rzymsko-katolickiego, a nie jakiś prawosławny czy inny żyd. No i oczywiście Polak-Polak, nie żaden ślązak, kaszub czy warszawiak. Mówiący poprawną polszczyzną. Żadnej gwary, żadnego „jo”- tylko zwykłe, czyste „kurwa”. Bez zbytniej nadwagi, ale z brzuchem. Ubrany tak źle, jak tylko promocja w Lidlu na to pozwalała, i mówi:
– Dzień dobry, ja po L4, bo chciałem nad morze pojechać.

Dzwoni facet do sejmu:
-Witam, chciałbym zostać posłem
-Poje*any pan jest?
-Tak, a jakieś inne kwalifikacje są potrzebne?

Wklejam, bo za długie 😉

450ba689a0c92fd77b5649f2757cf777

Wśród internautów przeprowadzono ankietę:
- Co jest lepsze: seks czy Boże Narodzenie?
Wszyscy odpowiedzieli, że Boże Narodzenie. Dlaczego? Bo jest częściej.

bc4721f1bcbd648eca0fee99bbab74d6

4bf40bb25bcfb506f3c7de1566753452

+18

d88f58b831c5f90feba04ed97230caae

[img]https://i.pinimg.com/564x/6c/06/42/6c06421748c8ee119345eccee965f7da.jpg[/img]

Strona 1 z 2Następny