Emulacja Sony Playstation 2 na Androidzie

Śmiem twierdzić, że Sony Playstation 2 to najpopularniejsza konsola wszech czasów. Konsolka sprzedała się w ilości ponad 150 milionów egzemplarzy, zaś na sam system zostało wydanych ponad cztery tysiące gier ! PS2 była przełomowym sprzętem do grania, oferowała m.in. napęd DVD, granie online (niestety, nie u nas…) oraz jeden z najlepszych padów jakie miałem w dłoniach.

Na PS2 wyszło naprawdę sporo świetnych tytułów, które pomimo upływu lat są wciąż grywalne m.in.

• Ratchet and Clank
• Silent Hill 2
• Devil May Cry 3: Dante’s Awakening
• Okami
• Resident Evil 4
• Metal Gear Solid 3: Snake Eater
• Kingdom Hearts
• Shadow of the Colossus

Większość z w/w doczekała się swoich wersji remastered/remake na młodsze systemy Sony, więc z pewnością są to tytuły ponadczasowe w które warto zagrać nawet jeśli nie posiadamy konsoli Playstation 2. 

Jeżeli posiadacie średniej klasy PC, możecie skorzystać z PCSX2 (emulator Playstation 2) o którym już kiedyś pisałem.

Zmierzamy  w ten sposób do meritum tego artykułu, a mianowicie do apki DamonPS2 Pro – czyli pełnoprawnego emulatora Playstation 2 na system Android.

Na początek łyżka dziegciu. Emulator co prawda odpala komercyjne tytuły, jednak uzyskanie jakiejkolwiek płynności wymaga od nas posiadania telefonu złożonego z naprawdę mocarnych podzespołów. Na moim Samsung Galaxy S8+ gry wyciągają od oszałamiających sześciu aż do 25 klatek co sprawia, że DamonPS2 Pro w chwili obecnej dla większości posiadaczy smartphonów to tylko ciekawostka 😉

Dodatkowym utrudnieniem jest fakt, że z powodu naruszenia licencji GPL emu PCSX2 ta apka nie jest już dostępna w sklepie Play. Po prostu autor tego emulatora “pożyczył” sobie część kodu źródłowego PCSX2 i zażyczył sobie całe 50 złotych za ten emulator… oj nieładnie.

Zatem aby poprawnie zainstalować tę apkę musimy posiadać ROOT’a (najlepiej z frameworkiem Xposed) aby usunąć weryfikację licencji.

Instalacja DamonPS2 Pro na zrootowanym telefonie.

Nie ma łatwo, aby zainstalować i uruchomić tę aplikacje potrzebujemy:

1. Lucky Patcher
2. Biosów konsoli PS2
3. Obrazów gier (obsługiwane formaty to *.iso , *.bin , *.img , *.nrg). Tutaj wam nie pomogę, zgrajcie obrazy ze swoich własnej kolekcji 😉
4. Oraz oczywiście, samego emulatora

Po zainstalowaniu apki uruchamiamy Lucky Patcher, klikamy z zakładkę Przełączniki i uruchamiamy Emulacja Weryfikacji Licencji Google:

Jako, że posiadam Xposed w ustawieniach tego modułu zaznaczyłem opcje:

Nie wiem, jak LP poradzi sobie z patchowaniem tej apki bez Xposed i nie mam jak tego sprawdzić… ale trzymam za Was kciuki 😉

Następnie standardowo usuwamy weryfikację licencji aplikacji w trybie extreme mode:

Po przeprowadzeniu tej “operacji” nasz DamonPS2 Pro powinien być już zdatny do użytku 😉

Teraz musimy stworzyć sobie folder na karcie pamięci np.

/SD_card/DamonPS2/Bios

i skopiować wszystkie biosy konsoli do tej lokalizacji. Obrazy płyt przenieście do folderu wyżej czyli:

/SD_card/DamonPS2/

Jest to moje rozwiązanie dzięki któremu jestem w stanie utrzymać względny porządek na swojej karcie pamięci, więc i wam je polecam 😉

Konfiguracja emulatora.

Przed próbą uruchomienia gry musicie wybrać odpowiedni bios (o czym i tak emulator was poinformuje). W udostępnionej paczce znajduje się kilka binarek, jednak nie zauważyłem by DamonPS2 Pro przyśpieszał, czy też spowalniał emulację na poszczególnych biosach. Emulator nie posiada zaawansowanych opcji konfiguracyjnych, ot warto w ustawieniach grafiki zmniejszyć rendering resolution na 1xPS2. Pogorszy to znacząco grafikę jednak odciąży GPU słabszych telefonów. Wyłączenie emulacji audio (Audio > Mute) również sprawi, że DamonPS2 Pro przyśpieszy.

Przy pierwszym bootowaniu biosu musicie przejść przez proces inicjalizacji Playstation 2 – ustawić datę, godzinę oraz język konsoli. 

Warto odnotować, że emulator pozwala na pominięcie animacji bootowania PS2 co pozwala zaoszczędzić trochę naszego cennego czasu – możecie to zrobić w ustawieniach System emulatora. W tym podmenu dostępne są różne tweaki emulacji jednak nie jestem tutaj w stanie wam niczego podpowiedzieć – podczas testu na kilkunastu grach zmiana tych wartości czasem poprawiała płynność animacji jednak mówimy tutaj o wartościach rzędu 2-4 fps więc tylko od was zależy, czy w ogóle w tym podłubiecie 😉

Kilka screenów, jak to wygląda u mnie:

Na dzisiaj tyle ode mnie, życzę szczęścia w poprawnym patchowaniu oraz działaniu tego emulatorka. Mam nadzieję, że za kilka lat jak kieszonkowe sprzęty będą posiadały potworki wydajnością zbliżone do i5 z mocnym gpu i będziemy mogli płynnie i poprawnie pograć w stare hity.