„Incident at Grove Lake” to krótka, ale intensywna gra z gatunku found footage, która idealnie oddaje klimat lat 90. i wciąga w mroczny świat teorii spiskowych oraz spotkań z obcymi. Twórca gry, Dan McGrath, wykorzystał swoje doświadczenie z wcześniejszego projektu „Our Lady of Sorrow” i stworzył opowieść, która choć trwa tylko około 20 minut, to buduje atmosferę paranoi i tajemnic w sposób, który zapada w pamięć.
Spis treści
Fabuła i klimat
Akcja gry osadzona jest w 1997 roku, a gracz wciela się w rolę prywatnego detektywa, który otrzymuje od pracownika Strefy 51 dowód w formie skradzionej taśmy VHS na istnienie życia pozaziemskiego . Sama historia to ukłon w stronę klasycznych produkcji takich jak The X-Files czy Fire in the Sky.
Od pierwszej chwili czuć inspirowanie się kultowymi dziełami lat dziewięćdziesiątych, co daje grze pewną autentyczność i dodaje nostalgicznego uroku.
Szczególną uwagę warto zwrócić na scenę w barze, gdzie nasz bohater spotyka się z tajemniczym informatorem. Subtelne ujęcia, a także sugestywne spojrzenia z zewnątrz, od początku rozgrywki kreują klimat pełen napięcia i niepewności. Podobnie sytuacja wygląda w mieszkaniu detektywa, gdzie zamiast natychmiastowo przejść do oglądania taśmy, możemy zatrzymać się, by posłuchać radiowej audycji o teoriach spiskowych. To właśnie takie momenty budują atmosferę gry, oferując graczowi coś więcej niż tylko proste „przeklikanie” się do końca.
Rozgrywka i styl wizualny
Rozgrywka w Incident at Grove Lake opiera się na dwóch głównych sekcjach – eksploracji oraz oglądaniu taśmy. Sama taśma to mrożąca krew w żyłach opowieść o obcym porwaniu, która wprowadza gracza na pokładu statku kosmicznego. Czuć tutaj silne odniesienia do klasycznych filmów science fiction, szczególnie do słynnej sceny porwania z „Fire in the Sky”. Wprawdzie gra ma swoje mankamenty, jak rozmyte tekstury samochodów w pierwszej sekcji czy nieidealne kolizje obiektów, ale to drobne detale, które nie psują ogólnego doświadczenia z odbioru gry.
Styl graficzny à la PSX, choć prezentuje się prosto, doskonale współgra z atmosferą gry. Filtr VHS dodaje klimatowi autentyczności, choć jego realizacja mogłaby być lepsza. Czasami odnosiłem wrażenie, że moja postać poruszała się w lewo, zamiast iść tam gdzie skierowałem jej „oczy”. Niemniej jednak, wizualny styl i oszczędność środków przyczyniają się do budowania niesamowitego klimatu.
Galeria: Incident at Grove Lake
Gra nie jest pozbawiona wad – z pewnością mogłaby być dłuższa, a pewne sekcje, zwłaszcza wczesne partie z nadmiernym chodzeniem, mogą szybko spowodować zniechęcenie się do dotrwania do końca. Dodatkowo, drzewostan i niektóre elementy krajobrazu mogłyby zostać lepiej wykonane. Jednak mimo tych drobnych potknięć, Incident at Grove Lake to solidna propozycja dla fanów horroru, szczególnie tych, którzy cenią krótkie, a zarazem ciekawe tytuły. Gra w sam raz na wieczór i jedno piwko. Dla fanów teorii spiskowych i spotkań z obcymi to pozycja obowiązkowa.
Grę możecie pobrać zupełnie za darmo odwiedzając ten link.
Dziękuję za uwagę i życzę miłego grania !
Pozostaw coś po sobie - oceń ten wpis ! Zmotywujesz nas tym do dalszej pracy.
Kliknij w gwiazdkę, by go ocenić !
Średnia ocena 3.5 / 5. Liczba głosów: 2
Jeszcze nikt nie ocenił tego wpisu.