Dzisiaj zajmiemy się prostą matematyką. Hulajnogę elektryczną kupiłem, gdyż chciałem zaoszczędzić na paliwie przepalanym na codziennych dojazdach do pracy. W aucie posiadam 2 litrowy, turbodoładowany motor który jest dość paliwożerny. Nawet jak obchodzę się z gazem jak z jajkiem to...
Kategoria : Varia
Czyli różności, nie pasujące do żadnej kategorii.
Zakup hulajnogi elektrycznej to nie wszystkie wydatki jakie na nas czekają. Zaraz po jej zakupie może się okazać, że musimy ją doposażyć w niezbędne akcesoria, oraz kilka gadżetów, które ułatwią nam jej serwisowanie. Postaram się podsunąć wam kilka propozycji, które...
Jak powszechnie wiadomo standardowe, montowane fabrycznie oświetlenie naszych ulubionych środków lokomocji można podzielić na dwie grupy. Pierwsza z nich to „może być”, zaś drugą jest „nic nie widać”....
Właśnie stuknęło mojemu Motusowi 10 Pro Sport 2021 dwieście przejechanych kilometrów, więc mogę co nieco wypowiedzieć się o tym sprzęcie. Na początku zaznaczam, że nie jest to post sponsorowany. Hulajnogę kupiłem osobiście za ciężko uciułane pieniążki, więc mam prawo zarówno...
Jakiś czas temu stałem się szczęśliwym posiadaczem kolejnej hulajnogi o dość ekstremalnych parametrach. Motus Pro 10 Sport 2021 bo o niej tutaj mowa, to prawdziwa rakieta na dwóch kółkach i jazda na niej jest naprawdę przyjemna. Oczywiście jak tylko „poskromimy”...
Wąsatego hydraulika zna chyba każdy gracz, który chociaż raz w życiu trzymał pada w dłoni. Dla wielu z nas (w tym i mnie) przygoda z Marianem zaczęła się na klonie NES’a nazywanego popularnie Pegazem. Dzisiaj na tapet wrzucam 10 ciekawostek...
Od jakiegoś czasu muszę dojeżdżać ok. 5 km (w jedną stronę ) do pracy. Pomimo posiadania prawka i autka z niewielkim silnikiem (1600 cm²) coraz bardziej zaczęły mnie irytować wydatki na paliwo. Nie zrozumcie mnie źle. Jestem świadomy że samochód...
Jako, że dawno nie pisałem nic od siebie i Variatkowo stało się blogiem stricte “poradnikowym” korzystając z chwili czasu postanowiłem popracować również nad inną zawartością. Oto moja lista 33 najlepszych (moim skromnym zdaniem) gier na poczciwego szaraczka, przy których się...
Jako, że w moje wielkie łapska wpadła retro konsolka Bittboy, zapraszam do krótkiej recenzji. W przeciwieństwie do kilku opinii w sieci, swój egzemplarz do testów zakupiłem sam. Żaden bezdomny nie chciał mi jej ofiarować, więc musiałem musiałem ją kupić za...
Po ukończeniu/splatynowaniu podstawowej wersji gry co zajęło mi – bagatela coś ponad 100 godzin miałem dosyć „wieśmina” na jakiś czas. Byłem świadomy tego, że do gry wyjdą dwa większe DLC jednak stwierdziłem, że to nie dla mnie i sprzedałem podstawkę...