Prowadzenie działu retro na tym blogu nie jest łatwe. W sieci znajdziecie naprawdę multum recenzji retro gier, więc abym ja przykuł was do kolejnego artykułu o podobnej tematyce muszę naprawdę się wysilić i napisać coś innego, niż inni blogerzy.
Dlatego też pisząc np. krótką recenzję Jackal’a nie wziąłem na tapet znanej wszystkim retro maniakom gry z NES’a (Pegasusa), a jego wersję arcade.
To samo zamierzam zrobić z grą Contra, którą każdy posiadacz Pegasus’a zna niemal na pamięć. W tym wpisie zajmiemy się wersją na komputery MSX, a dokładniej jego drugą rewizję – MSX2.
Prezentowana dzisiaj Contra została przeniesiona na komputer osobisty MSX2 w 1989 roku. Jest to platformowa gra akcji typu run’n’gun, stworzona i opublikowana przez firmę Konami jednak w tej wersji różni się naprawdę wieloma aspektami od znanego nam wszystkim klasyka.
Z uwagi na ograniczenia sprzętowe MSX2, w grze nie ma funkcji przewijania planszy, lecz zamiast tego stosowane są flip-screeny, co jest typowe dla innych gier na tym systemie. Działa to w naprawdę prosty sposób, po prostu dochodząc do prawej strony ekranu ten się na chwilę przyciemnia i pojawiamy się na nowej planszy z jej lewej strony.
W stosunku do wersji znanej z NES’a w tej grze „znajdźki” podzielono na dwa rodzaje. Jedna z nich zwiększa naszą prędkość poruszania się i strzelania, drugie zaś pozwala na zmianę aktualnie posiadanej broni. Z gry wyleciał Spread Gun, który został zastąpiony możliwością jednoczesnego strzelania do przodu i do tyłu.
To co odróżnia Contrę na MSX2 od innych wersji jest fakt posiadania przez naszego herosa paska zdrowia. Zamiast tracić życie (jak to w tej grze mamy w zwyczaju) tracimy najpierw energię. Niestety nie jestem w stanie wam odpowiedzieć, za co tak de facto tę energię uzupełniamy.
Galeria: Contra (MSX2)
W przeciwieństwie do wersji arcade i NES, wersja na MSX2 obsługuje tylko tryb jednoosobowy i nie posiada możliwości kontynuacji. Jeśli gracz straci wszystkie życia, gra wyświetli nam napis Game Over i już nic z tym nie zrobimy.
Contra z systemu MSX2 jest znacznie trudniejsza od wersji NES/Arcade. Wydłużona długość poziomów, brak przewijania planszy, brak kontynuacji, zastąpienie niektórych broni, oraz mniejsze hitboxy na przeciwnikach skutecznie utrudniają nam rozgrywkę.
Mój kiepski gameplay: Contra (MSX2)
Contra (MSX2)
Ta wersja Contry z pewnością przykuje do ekranu graczy, którzy w młodości zagrywali się w tę grę na Pegsusie. Contra wydana na komputery MSX jest znacznie gorzej wykonana, posiada wiele „wykastrowanych” elementów rozgrywki, ale z pewnością warto się nią zaznajomić.
Grę bez problemu uruchomicie na emulatorze blueMSX.
Dziękuję za uwagę i życzę miłego grania !
