W dzisiejszych czasach chyba już nikogo nie dziwi fakt, że Firefox potrafi zeżreć ponad 500 megabajtów dostępnej pamięci. Twórcy aplikacji tłumaczą to szeregiem procesów optymalizacyjnych (np. zwiększenie cache dostępnej bezpośrednio z pamięci RAM), czasem winą jest również wtyczka powodująca wycieki. Zatem zdarza się, że użytkownicy low endowych maszyn są zmuszeni do restartowania przeglądarki aby odzyskać jej wydajność. Dzisiaj zaprezentuję wam w jaki sposób jak zrobić to bez klasycznego jej zamykania. Ponadto nie utracimy w ten sposób otworzonych stron.
Wciśnij SHIFT+F2 w przeglądarce FF, aby uruchomić GCLI (Graphical Command Line Interpreter)
jest to prosty wiersz poleceń (linia komend – jak zwał, tak zwał 😉 ) która uaktywnia się pod spodem okna naszego ognistego liska. Wydajemy proste polecenie
restart
Po czym naciskamy enter, w moim przypadku przed restartem FF pożerał aż 806 MB pamięci (otwarte 4 karty, w tym Youtube), zaś po wydaniu polecenia restart i ponownym uruchomieniu przeglądarki menadżer zadań zaczął pokazywać niecałe 400 MB. Dla laików – ten stan długo się nie utrzyma i po otworzeniu kilku kart przeglądarka ponownie znacznie pożerać olbrzymie ilości pamięci.
Ponadto wykonując te polecenie możemy wprowadzić przeglądarkę w 2 różne tryby:
restart –nocache – wyłącza ładowanie treści z pamięci cache przeglądarki
restart –safemode – uruchamia przeglądarkę w safe mode, czyli z wyłączonymi wtyczkami.
Jak zapewne zauważyliście, prostszą metodą jest standardowe ponowne uruchomienie przeglądarki (tylko 2 kliknięcia myszą…) niż wpisywanie komend GCLI jednak czasem warto popisać się wiedzą 😉
Na dziś to tyle, lecę na browarka 😉