Naprawdę trudno uwierzyć, że pierwsze dwie odsłony Doom’a mają już ponad 25 lat. To właśnie ćwierć wieku temu na Marsie po raz pierwszy dało się usłyszeć wystrzały z dwururki, oraz jęk zarzynanych te różowe świnie za pomocą piły spalinowej. I niech nie zmylą was dokonania łazika Curiosity Rover. To my gracze byliśmy na Marsie pierwsi.
Dwie pierwsze odsłony Doom’a były na tyle innowatorskie, że po dziś dzień te tytuły cieszą się niegasnącym zainteresowanych wiem wśród modderow. Dlatego też, chciałbym zaprezentować wam dziewięć modów do gry Doom 1&2 z którymi warto się zapoznać, nawet pod koniec 2021 roku.
Tech Gone Bad
W 2016 roku sam John Romeo zaprojektował nowy poziom do swojego dzieła sprzed lat. Tech Gone Bad zastępuje E1M8 w oryginalnej wersji gry i muszę przyznać, że jest to naprawdę wymagający poziom. Tech Gone Bad jest bardzo klaustrofobiczny, najeżony teleportami, oraz oczywiście przeciwnikami których musimy posłać do piachu
Jako, że jest to tylko 1 poziom warto traktować jako wstęp do znacznie większych modyfikacji.
Brutal Doom
O tej modyfikacji już kiedyś wspomniałem, więc tutaj przedstawię ją w telegraficznym skrócie.
Brutal Doom dostarcza na hektolitrami rozpikselowanej juhy którą możemy wyrywać z oponentów dosłownie gołymi rękami. Szereg zmian, jakie wprowadzono do oryginalnej wersji gry naprawdę powala i zachęca do ukończenia tego tytułu po raz kolejny.
Doom 64: Retribution
Jest to udana, chociaż totalnie garażowa konwersja Doom’a z Nintendo 64 na blaszaki.
Ta odsłona gry jest znacznie mroczniejsza i krwawsza oryginału. Doom 64: Retribution nie jest typowym “kopiuj i wklej” assetow z innej gry. Autorzy modyfikacji poprawili oryginalnego Doom 64 dodając do niego niemal wszystkie bajery, jakie oferuje silnik gzdoom. Osobiście ta modyfikacja podoba mi się znacznie bardziej od wypuszczonego przy okazji premiery DOOM Eternal portu z N64…
Going down
Zaczynamy przygodę na ostatnim piętrze wieżowca składającego się aż z 32 pięter. Każde z pięter to oddzielny poziom wypełniony po brzegi demonami i ukrytymi pomieszczeniami. Jakby oryginalny Doom posiadał DLC, to byłby to właśnie Going down.
Ashes 2063
Mamy tutaj do czynienia z totalna konwersja gry, która założeniami odbiega trochę od staroszkolnych, prostych fos’ow. Do gry dodano możliwość interakcji z NPC, oraz zarządzanie ekwipunkiem. A to wszystko w steampunkowej otoczce.
OverDOOM
Jeżeli jesteście fanami Overwatch’a to z pewnością powinniście sprawdzić co oferuje OverDOOM. W końcu przetestowanie Tokki’egoo na garbach kilku demonów nie zdarza się na co dzień. W grze dostępnych jest również kilka rodzajów broni znanych z tej gry multiplayer.
The Adventures of Square
Ten mod jest odpowiedzią na pytanie co by się stało gdyby zdolny i utalentowany modder zabrałby się stworzenie totalnej konwersji brutalnego Doom’a po zażyciu dopalaczy, albo innych narkołyków. Gra jest niezwykle psychodeliczna, zaś oponenci jak i nasze narzędzia wyrazu przeszły tak głęboka metamorfozę, że szkoda byłoby tego dzieła tutaj nie umieścić.
Pirate Doom
Autor tej modyfikacji prawdopodobnie naoglądał się filmów z Jackiem Sparrow’em i umieścił Doomguy’a na Karaibach, ewentualnie na innym morzu. Modyfikacja oprócz dodania pirackich strojów demonom podmienia nasz arsenał na bardziej pasujący do morskich przygód. Pomimo tych udziwnień gra się w Pirate Doom’a nadzwyczaj dobrze.
Valiant (vaccinated edition)
Jeżeli zastanawiacie się na ci tak naprawdę stać silnik gzdoom, to właśnie Valiant jest odpowiedzią. Modyfikacja za sprawą tekstur w wysokiej rozdzielczości wygląda prześlicznie, chociaż osobiście nie podoba mi się ucieczka autora od klasycznej pikselozy. Mod wykonany jest perfekcyjnie i równie dobrze się w niego gra.
Linki & takie tam
Na zakończenie wpisu umieszczam liki do poszczególnych modyfikacji:
Silnik GZDoom – bez niego nic nie uruchomimy 😉
Modyfikacje:
- Tech Gone Bad
- Brutal Doom
- Doom 64: Retribution
- Going down
- Ashes 2063
- OverDOOM
- The Adventures of Square
- Pirate Doom
- Valiant (vaccinated edition)
Oprócz powyższych musicie również posiadać orginalne pliki *.wad zarówno pierwszego, jak i drugiego DOOM’a. Gdy już wszystkie potrzebne pliki zbierzemy w jednym folderze, aby odpalić modyfikację wystarczy jej plik przeciągnąć nad aplikację gzdoom.exe.
Oczywiście, zaprezentowane w powyższym wpisie modyfikacje to jedynie wierzchołek góry lodowej. Z pewnością istnieją jeszcze modyfikacje których tu nie wymieniłem, a są również ciekawe. Jeżeli je znacie, śmiało podzielcie się nimi w komentarzach. Możliwe, że kiedyś zrobię update tej listy.
Zdjęcie tytułowe to taki mały clickbait. Screen pochodzi z darmowej gry Duck Doom Deluxe.
Dziękuję za uwagę.